Ustaw Stery Wprost Na Serce Słońca

Za górami spogląda na wodę
Niszcząc ciemność, budząc winorośl
Znajomość miłości jest znajomością cienia
Miłość jest cieniem, w którym dojrzewa wino
Ustaw stery na serce słońca
("Set the controls for the heart of the sun" - Pink Floyd)

        I znowu wydaje się Tobie, że wschodzące słońce ogarnie Cię swoimi promieniami, wielka przemiana wisi w powietrzu, musisz jedynie zaczekać na wiosnę, utopisz Marzannę, na jej twarzy maluje się grymas niepokojów i smutków, zebranych podczas zimowych wieczorów, utopisz ją brutalnie, wrzucisz na głęboką wodę, jej ostatnie spojrzenie zapadnie Ci w pamięci, jej szeroko rozwarte oczy dotknięte rozstaniem, jej zdziwione otwarte usta...
        Tak, dość już zmrożonego śniegu, kruków bezlitośnie dekadenckich, smagającego twarz mroźnego wiatru, nie dająca nadziei ciemność, ustąpi promieniom życia, skończy się beznadziejne koczowanie w zamrożonym i stęchłym świecie gorących kaloryferów, obudźcie się zmysły, obudźcie się marzenia, obudź się serce...
        Wiosna daje pierwsze oznaki życia, silne wspomnienia, obraz pomarańczowy, jasny, radość, leniwe spacery, smutek schowany do pudła gitary (tak, właśnie tam schowany), spokój, "wszystko się jakoś ułoży" skoro słońce świeci, uśmiech na twarzy, na twarzach, uwrażliwienie na uczucie, impulsy zamiast cierpliwości, miłość, miłość? Miłość?
        Biegniesz, słońce wszystko naprawi, zakochasz się wtedy, nie patrzysz w głąb siebie, wymachujesz rękami, chcesz je złapać, przyciągnąć ku sobie, jesteś za blisko, ślepniesz, ono znów zachodzi i ukazuje się za Tobą, parzy, znowu parzysz swoje serce...
        Masz dość, zrywasz się nad ranem i smażysz psychodeliczną jajecznicę, słońce dla kontrastu świeci za oknem, Ty jednak jesteś daleko, kochasz tak samo jak kochałeś zimą, nie porywasz się już na chwilowe szaleństwo, wiesz, że jest krótkotrwałe, jajecznica smakuje tak samo jak wtedy, gdy na zewnątrz dekadencką pieśń śpiewały kruki...
        Marzanna naznaczyła Cię cieniem swojego strachu na twarzy, w cieniu dojrzewa wino, czerwone wino, miłość dojrzewa w cieniu, boi się słońca, nie potrzebuje słońca, dlatego dojrzewa, zwracasz swoje przymrużone oczy wprost na jego serce, na chwilę ślepniesz, dzięki temu widzisz w sobie ciemną stronę, na niej zapisana jest miłość, tak, na niej...

Nie przejmuję się gdy nie świeci słońce
Nie przejmuję się gdy nic nie mam
Marzy mi się wielka miłość zimą
("Jugband Blues" - Pink Floyd)

Michał Zawadzki