Czy można było zapobiec?
Światowa Organizacja Zdrowia (The World Health Organization) zwróciła się do władz naszego miasta z nakazem utworzenia gilaostrefy Decyzja ma na celu ochronę mieszkańców Torunia przed szerzącą się epidemią. Największe autorytety świata medycznego nie są w stanie określić źródła zarażenia. Wielu z nich skłania się do stwierdzenie, iż jest to wynik przepracowania i totalnego wyczerpania psychicznego. Nie należy zbyt pochopnie stawiać żadnej diagnozy, by nie wywołać niepotrzebnej paniki. Poczekajmy na ostateczne wyniki badań.
Wiemy od naszego specjalnego wysłannika, rezydującego na kontynencie amerykańskim, że laboratorium w Princeton University w stanie New York, pracuje na pełnych obrotach przez 24 godziny. Do czasu wynalezienia szczepionki i zahamowania szerzącej się w zastraszającym tempie choroby, obowiązują szczególne środki ostrożności. W tym celu zostaną wydane specjalne dokumenty tożsamości. Osoby, legitymujące się nimi, nie mają prawa opuszczać gilaostrefy. Wszystkim nasuwa się jedno, i to samo pytanie: czy można było temu zapobiec?
…trzeba mieć nadzieję.
* * *