![]() |
Wywiad z liderm zespołu Raz Dwa Trzy… - Adamem Nowakiem 15.04.2005 ![]() ,,…należy umieć pozwolić się skrzywdzić. Może wtedy zatrzymujemy zło." Adam Nowak ![]() Chętnie bym odpowiedział, bądź znalazł taką odpowiedź, ale jej znam i nie znalazłem. To pytanie należy zadać tym młodym ludziom, którzy słuchają naszych piosenek. Może młodzi ludzie lubią trochę utrudnień w swoim życiu. ![]() Jesteśmy zespołem grającym dla ludzi, co nie oznacza, że schlebiamy gustom. Komunikujemy naszymi piosenkami naszą chęć rozmowy. Trochę zabawy, wzruszenia, pomyślunku, prowokacji - nazwijmy ją momentami- intelektualnej. ![]() Bywały trudne momenty i pewnie jeszcze takie nastąpią. Staramy się nie chować urazy do tych, którzy usiłowali nam przeszkadzać. Ale nie było ich aż tak wielu. Można tak otwarcie postępować, żeby inni nie wpadali na złe pomysły. To trudna sztuka, ale możliwa. ![]() Te siły regenerują się same jeśli im na to pozwolę. Traktuję to naturalnie. Jeśli jest wysiłek, potrzebny jest wypoczynek, ale z tym ostatnim mam najwięcej problemu. Tak więc nieustająco trwa gospodarka rabunkowa. Organizm weźmie za to odwet, ale co zrobić? Życie takie krótkie... ![]() Stres to brak pewności, brak wiary we własne możliwości wynikający z tego, że nie wszystko przygotowało się tak, aby nie było wątpliwości. To również lęk przed tym, że choć jesteśmy świetnie przygotowani, to intuicyjnie potrafimy wyczuć, że są rzeczy na które nie mamy wpływu i które mogą nas zmieść z powierzchni. Dlatego, jeśli nawet zgłębiamy wiedzę, to trzeba zdać sobie sprawę, że jesteśmy tylko jednymi z wielu, którzy to robią i że są na tym świecie sprawy, których rozum ludzki nie ogarnie. Znika stres kiedy wiemy, co mamy do powiedzenia, wiemy co jest potrzebne do rozmowy np. z egzaminatorem, a tym jest wiedza i sposób myślenia. Obowiązkiem egzaminatora jest wymagać, a obowiązkiem "przesłuchiwanego" jest wiedzieć, znać odpowiedź, żeby później z braku wiedzy nie krzywdzić innych. ![]() No jak to? Ten, który do końca spełnia kompetencje artysty. Nie idol, ale osoba wielce wykształca, wirtuoz, który zgłębia tajemnicę istoty rzeczy. Poznaje niepoznawalne. Dostępuje takiej łaski przez umiejętność przedstawienie tego, co jest ważniejsze od niego samego. A co jest ważniejsze? Bóg, drugi człowiek, wiara, miłość, nadzieja. ![]() Naprawdę chciałbym być. Ale w tej sferze potrzeb jeszcze długa droga przede mną. Wiele rzeczy wyprowadza mnie z równowagi, a to oznacza, że dotknięty w wielu miejscach odczuwam ból i przed nim się bronię. A należy umieć pozwolić się skrzywdzić. Może wtedy zatrzymujemy zło. ![]() Mam nadzieję, że ten cały czas jest przede mną...Ale, żeby jednak odpowiedzieć, to za taki sukces uważam rodzinę. ![]() Mam nadzieję, że ten cały czas jest przede mną...Ale, żeby jednak odpowiedzieć, to za taki sukces uważam rodzinę. ![]() To kwestia idei, którą się wymyśli. Ale skryte marzenie jest takie, żeby napisać piosenki, które jeszcze mocniej zadziałają na ludzi. ![]() Och! Dla każdego z osobna ważniejsze jest co innego. To kwestia własnych proporcji. Według fizjologii najważniejsi jesteśmy my sami. Według np. religii chrześcijańskiej najważniejszy jest Bóg, a za nim drugi człowiek. Jeśli my sami dla siebie nie będziemy cenni, to i inni dla nas będą stanowić mniejszą wartość. Ale na dzisiaj powiedzmy, że ważne jest sumienie. Jeśli słuchamy jego głosu jesteśmy ważni dla i wobec innych. ![]() Nieustająco - "jestem mniejszy niż myślisz". Wywiad przeprowadziła: Natalia Białkowska |