30 września 2005 r. do kin weszła nowa produkcja, wspaniałego reżysera Romana Polańskiego, pt. "Olivier Twist". Film został nakręcony na podstawie książki Charles'a Dickensa. Jest to poruszający dramat familijny. Opowiada o chłopcu, który po ucieczce z sierocińca zostaje nieświadomie członkiem gangu kieszonkowców. W tym fachu jednak się nie sprawdza i dlatego ma bardzo duże kłopoty. W roli głównej zobaczymy Barney'a Clarka i Ben'a Knigsleya.
            Jednogłośnie można stwierdzić, że ten kinowy hit został zrobiony rewelacyjnie. Na szczególne pochwały zasługuje barwne przedstawienie każdej postaci. Aktorzy są tak profesjonalnie ucharakteryzowani, że nie sposób ich rozpoznać.
            Oprócz wcześniej wspomnianego już Romana Polańskiego na planie filmowym nie zabrakło również scenografa Allana Starskiego. Jego scenografia bardzo wiernie oddała scenerię XIX - wiecznej Anglii.
            Film jest kierowany raczej do młodszych widzów, ale jestem pewna, że z przyjemnością obejrzy go młodzież i dorośli.