GNIJĄCA PANNA MŁODA



           Chyba każdy może zauważyć, że w kinach aż roi się od filmów bardzo do siebie podobnych. Na szczęście czasami na dużym ekranie zobaczyć możemy niepowtarzalny obraz o własnej, ciekawej akcji. "Gnijąca panna młoda" z pewnością należy do takich dzieł.
           Film ten jest zapewne jedyny w swoim rodzaju. Tym samym Tim Burton pokazał nam, że jest bardzo utalentowanym reżyserem. Do swej produkcji wprowadził nie tylko ludzi, ale także trupy! Niesamowity efekt dają ponure, ciemne kolory w połączeniu z dużą dawką humoru.
           Akcja obrazu "Gnijąca panna młoda" dzieje się w XIX wieku w Anglii. Victor (głos: Johnny Deep) przypadkowo trafia do świata zmarłych. Ma tam poślubić nieżyjącą już dziewczynę (głos: Helena Bonham Carter). Lecz jego prawdziwa (żyjąca) narzeczona (głos: Emily Watson) umiera z tęsknoty za nim. Bohater musi zdecydować, którą z kobiet woli bardziej.
           Film ten, jak inne wyprodukowane ostatnio, jest zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Lekki humor, wątek tragiczno - miłosny, elementy musicalu, wszystko sprawia, że na "Gnijącą pannę młodą" trzeba iść do kina, gdyż tak wspaniały film zdarza się teraz bardzo rzadko.

Gosia Gronkowska